Autor: FWG
Pandemii COVID-19 towarzyszyły bezprecedensowe interwencje państwa – od ograniczeń podstawowych wolności jednostek, po znaczny wzrost wydatków publicznych, m.in. w celu zrekompensowania firmom skutków zamknięcia gospodarki.
Autor: FWG
Pandemii COVID-19 towarzyszyły bezprecedensowe interwencje państwa – od ograniczeń podstawowych wolności jednostek, po znaczny wzrost wydatków publicznych, m.in. w celu zrekompensowania firmom skutków zamknięcia gospodarki.
W dyskusjach na temat odbudowy po kryzysie często słyszymy o potrzebie pobudzenia gospodarki. Rozumie się przez to zwykle zwiększenie interwencjonizmu państwa i dalszy wzrost wydatków publicznych. W rzeczywistości jednak o rozwoju gospodarczym decyduje prywatna przedsiębiorczość w ramach wolnego rynku.
To kraje o większej wolności gospodarczej w długim okresie rozwijają się szybciej. Państwo może dać krótkotrwały impuls do wzrostu, ale odbędzie się to kosztem obniżenia potencjału gospodarki w przyszłości. Potrzebujemy więc szeroko zakrojonej deregulacji – wyeliminowania przepisów krępujących firmy, denacjonalizacji państwowych molochów i uproszczenia systemu podatkowego.