Premier Polski twierdzi, że Chorwaci przeżywają szok cenowy. Stanisław Karczewski, senator partii PiS, uważa, że waluta euro oznacza podwyżki cen, jako przykład podając Chorwację. Natomiast minister finansów Magdalena Rzeczkowska jasno krytykuje wprowadzenie strefy euro: „Polski złoty jest cenną walutą, a widzimy co dzieje się w Chorwacji po zmianie na euro”.
Przykładowe spostrzeżenia rządzących powodują dezinformację i napędzają niesłusznie narzuconą krytykę w stronę waluty euro. Warto więc wyjaśnić i przedstawić kilka faktów na ten temat.
CEO FWG Marek Tatała odnosi się do domniemanej “drożyzny” podkreślając, że takie wypowiedzi są oderwane od danych i analiz. Prof. Artur Nowak-Far, doradca programowy ds. euro w Fundacji Wolności Gospodarczej twierdzi, że Chorwacja zyskała silniejszy głos dzięki przystąpieniu do strefy euro, a niewielkie wzrosty cen nie wynikają ze zmiany waluty, a presji inflacyjnej. Temat rzekomej drożyzny został również wyjaśniony w tekście „Wprowadzenie euro NIE spowoduje wzrostu cen” opublikowanym w całości w sekcji „Fakty i Mity” na stronie www.KursNaEuro.pl
Zachęcamy do przeczytania całego komunikatu, który dostępny jest na stronie naszej kampanii KursNaEuro.pl.