Wpisy

„Dobrobyt społeczny a odpowiedzialność jednostki”; David Schmitz [Lektury FWG]

Książka Schmidtza doskonale pokazuje, jak fałszywa była troska państw, wprowadzających różne programy pomocy społecznej i jak dobrze radził sobie rynek, dopóki nie został zniszczony przez grupy partykularnych interesów.

Czy sztuczna inteligencja na zawsze zabierze ludziom miejsca pracy? Konkurs na esej w świetle austriackiej szkoły ekonomii

Interesujesz się tematyką sztucznej inteligencji? Instytut Edukacji Ekonomicznej im. Ludwiga von Misesa ogłasza konkurs na esej a łączna pula nagród wynosi prawie 4000 zł.

Potrzebne sprawne państwo i zaufanie, a nie nowa „ustawa Wilczka” [Okiem Liberała]

Pomysły powrotu do litery ustawy Wilczka są nierealne. Otoczenie, w jakim działają przedsiębiorstwa, jest zupełnie inne niż to sprzed trzech dekad. Można natomiast spróbować tak napisać prawo gospodarcze, by było przyjazne dla biznesu.

Wolność według Stoików [Cykl: o Wolności]

Internet obfituje w artykuły i vlogi na temat stoicyzmu, a w dowolnej niespecjalistycznej księgarni znajdziemy na półkach przynajmniej kilka książek mu poświęconych. To właśnie swojego rodzaju praktyczność myśli stoickiej zapewniła jej taką długowieczność, że po 2,5 tys. lat są ludzie, którzy inspirują się Seneką, czy Markiem Aureliuszem.

Gadomski o Polsce Okiem Liberała. To już dziesiąty tekst z cyklu

FWG, we współpracy z dziennikarzem “Gazety Wyborczej” Witoldem Gadomskim, publikuje od marca br. cykl artykułów pt. “Okiem Liberała”. W tym tygodniu opublikowany został 10. odcinek cyklu.

Unia Europejska okiem liberała: o co można mieć pretensje do Brukseli? [Okiem Liberała]

Co zostało z marzeń Hayeka, wielkiego zwolennika integracji i jednego z najważniejszych myślicieli liberalnych XX wieku w dzisiejszym funkcjonowaniu Unii Europejskiej? Co zasługuje na uznanie, a na co można się zżymać?

Własność to fundament zdrowej gospodarki i wolności obywateli [Okiem Liberała]

33 lata od rozpoczęcia transformacji Polska ma najwyższy spośród krajów OECD udział przedsiębiorstw kontrolowanych przez państwo. Firmy te są wyraźnie mniej produktywne i zyskowne niż prywatne.