Autor: Karolina Gemza
Mówi się, że w roku 2030 możemy potrzebować już dwóch planet, bo wzrost liczby ludności doprowadzi do wyczerpania zasobów. Czy rzeczywiście tak jest? W swojej książce Marian Tupy i Gale Pooley dowodzą, że jest… wprost przeciwnie. A to wszystko dzięki ludzkiej kreatywności.
– W świecie tak popularnych, medialnych nagłówków ostrzegających o wyczerpujących się zasobach, kryzysach ekologicznych czy przeludnieniu planety, warto sięgnąć po książkę, która tłumaczy, dlaczego nie ma się czego bać – pisze Marek Tatała we wstępie do książki ,,Superobfitość”.
Po przeanalizowaniu cen setek surowców, dóbr i usług na przestrzeni dwóch stuleci Marian Tupy i Gale Pooley dowodzą, że dostępność zasobów wraz ze wzrostem populacji nie spadła, a wręcz… zwiększyła się. Co ciekawe, ich analizy wykazały, że obfitość zasobów rosła szybciej niż liczba ludności.
– Statystycznie rzecz biorąc, każdy dodatkowy człowiek tworzył więcej wartości, niż konsumował – tłumaczą autorzy. – Taka zależność między wzrostem populacji a dostępnością zasobów jest sprzeczna z intuicją – a jednak prawdziwa!
Zjawisko to nazwali ,,superobfitością”. Jak to się dzieje, że mimo rosnącej populacji ilość surowców wzrasta? Założenie, że zasobów zabraknie, pomija istotny element – ludzką kreatywność. Więcej ludzi to więcej pomysłów, które są testowane i weryfikowane na rynku. Efektem pomysłowości jest więc rozwój innowacji, które przezwyciężają niedobory, napędzają rozwój gospodarczy i podnoszą standard życia.
Niemniej jednak autorzy podkreślają, że sama wysoka liczba ludności nie wystarczy, by podtrzymać stan superobfitości.
– Aby tworzyć innowacje, ludzie muszą dysponować swobodą myślenia, wypowiadania się, publikowania, zrzeszania oraz niezgadzania się ze sobą. Muszą także mieć możliwość oszczędzania, inwestowania, handlowania i osiągania zysków. Krótko mówiąc, muszą być wolni – czytamy w opisie wydawcy.
Czytelnicy będą mieli możliwość zadania osobiście pytania jednemu z autorów podczas tegorocznych Igrzysk Wolności, gdzie jednym z prelegentów będzie Marian L. Tupy. Igrzyska odbędą się 18-20 października w Łodzi.
Igrzyska Wolności – odwiedź stronę wydarzenia>>
Jak wspomina Marek Tatała we wstępie, Fundacja Wolności Gospodarczej wsparła polskie wydanie książki, nie tylko by pokazać czytelnikom, że stan otaczającego świata jest dziś dużo lepszy niż w przeszłości, ale również lepszy niż może nam się wydawać. Dlatego warto sięgnąć po tę lekturę – i przekonać się o tym samemu, analizując celne argumenty i zaskakujące wnioski z badań przytoczone przez autorów.
Książka jest już dostępna w sprzedaży na stronie Freedom Publishing. Zamówienie możesz złożyć tutaj.
Interesujesz się ekonomią? Zapisz się na Szkołę Ekonomiczną Instytutu...