Piotr Oliński, Liberty Forum Poland i Forum Obywatelskiego Rozwoju
Książka „Pisma liberalne drugiego obiegu w Polsce w latach 1979–1990” Konrada Knocha (Wydawnictwo IPN, 2015), to szczegółowa i bogata w źródła analiza środowisk liberalnych w Polsce lat 80-tych. Opisując działalność i tematykę publikacji w środowiskach m.in. „Przeglądu Politycznego”, „Trzynastki: pismo konserwatywno-liberalne”, „Merkuryusza Krakowskiego i Światowego”, czy pism liberalno-demokratycznej partii „Niepodległość”, autor ukazuje genezę współczesnego, polskiego liberalizmu. Przegląd wydawanej w podziemiu wolnościowej literatury uzupełniany jest o wiedzę zdobytą w trakcie rozmów z działającymi w opozycji antykomunistycznej liberałami. „Pisma liberalne…” z pewnością odpowiedzą wymaganiom miłośników historii najnowszej oraz poszukiwaczom korzeni polskiego liberalizmu, przy okazji pozwalając na poznanie kilku, z dzisiejszej perspektywy, dość niespodziewanych ciekawostek.
Błażej Lenkowski, Fundacja Liberté!
Chciałbym zarekomendować czytelnikom książkę wydaną już dziesięć lat temu, ale w sposób uniwersalny opisującą kluczowe procesy historyczne. To „Cywilizacja” konserwatywno-liberalnego historyka Nialla Fergusona (Wydawnictwo Literackie, 2013).
Jeśli ktoś poszukuje wytłumaczenia przyczyn sukcesów określonych narodów czy cywilizacji, to lektura ta jest wręcz obowiązkowa. Ferguson w przystępny i pochłaniający czytelnika sposób wskazuje na kluczowe czynniki, które zadecydowały o spektakularnym sukcesie Zachodu na tle innych kręgów cywilizacyjnych w ciągu ostatnich stuleci: rywalizację, naukę, prawo własności, medycynę, społeczeństwo konsumpcyjne oraz etykę pracy. Pokazuje jak bardzo ten sukces nie był oczywisty, jak bardzo Europa była zacofana względem innych kultur i jak spektakularną drogę przeszła dzięki niedocenianym często czynnikom. Stawia też kluczowe pytania o przyszłość cywilizacji zachodniej w bardzo zmieniającym się świecie.
Przytoczę cytat który wydaje mi się, szczególnie istotny: „Tym, którzy potępiają eurocentryzm (jak gdyby to było jakieś uprzedzenie), to twierdzenie może wydawać się nie do przyjęcia: rewolucja naukowa była z każdego naukowego punktu widzenia całkowicie europocentryczna. Zaskakująco wysoki odsetek najważniejszych postaci – około 80 procent – pochodzi z sześciokątu wyznaczonego położeniem miast: Glasgow, Kopenhaga, Kraków, Neapol, Marsylia i Plymouth, a niemal wszystkie pozostałe urodziły się nie dalej niż 150 kilometrów od tego obszaru”. Cytat dotyczy odkrywców kluczowych osiągnięć naukowych w okresie od połowy XVI do końca XVIII wieku i początku rewolucji przemysłowej.
Czytajcie nie tylko nowości. A „Cywilizacja” to lektura obowiązkowa nie tylko dla liberała.
Tomek Kołodziejczuk, Centrum Kapitalizmu
Chociaż to nie nowość, pozwoliłem sobie po raz kolejny sięgnąć niedawno po „Hymn” Ayn Rand (Zysk i S-ka, 2001). Tę niedługą nowelę najczęściej polecam jako łagodne wprowadzenie do radykalnej filozofii Ayn Rand. Nieprzytłaczająca w objętości i treści (zdaniem wielu początkujących: w przeciwieństwie do „Atlasa Zbuntowanego”) dystopia została napisana w 1938 roku, a więc dziesięć lat lat przed „Rokiem 1984” Orwella, a przedstawia dość podobną rzeczywistość…postkolektywistyczną. Ludzie w niedalekiej przyszłości – w imię równości i porządku – zatracili zdolność do odczuwania JA, zwracają się do siebie według numerów i przypisanych im zawodów. Wszelkie przejawy kreatywności, buntu, odstępstwa od normy przez lata były konsekwentnie tłumione, aż stały się wręcz konceptualnie niemożliwe. Rand niezwykle poetyckim językiem stworzyła zarys świata, w którym z kultury i języka niemal doszczętnie pozbyto się pojęcia indywidualizmu.
Na szczęście – jak to u Ayn Rand – dopóki istnieje człowiek racjonalny, dopóty jest iskra nadziei. Tą iskrą napawają szczególnie ostatnie dwa rozdziały powieści, przy czytaniu których za każdym razem dostaję gęsiej skórki. Również tym razem.
Do „Hymnu” wracam raz na jakiś czas, by orzeźwić się i zmotywować pigułką kreatywnego indywidualizmu. A lektura zajmuje raptem półtorej godziny! Polecam każdemu.
Agata Stremecka, Forum Obywatelskiego Rozwoju
28 grudnia obchodziliśmy 32. rocznicę przyjęcia przez parlament tzw. Planu Balcerowicza – pakietu ustaw, które wyprowadziły Polskę z gospodarki socjalistycznej, centralnie planowanej i dały podwaliny dla wolnego rynku. Kilka tygodni temu wydawnictwo Więź wraz ze Szkołą Główną Handlową wydało książkę „Dylematy. Intelektualna historia reform Leszka Balcerowicza”. Jest to zapis seminarium, które odbyło się w SGH 13 grudnia 2019 roku, w którym udział wzięli: Leszek Balcerowicz, Barbara Błaszczyk, Jakub Karnowski, Jerzy Koźmiński, Ryszard Petru, Andrzej Podsiadło, Henryk Bąk, Stefan Kawalec i Emil Wąsacz.
Zapis dyskusji między osobami, które z różnych perspektyw wspominają zarówno prace nad Planem Balcerowicza jak i jego długofalowe skutki wzbogacony jest o niemal podręcznikowe przypisy wyjaśniające zarówno kontekst ustrojowy, ekonomiczny i prawny. Rozmówcy nie unikają anegdot, ale też gorzkich refleksji z perspektywy czasu.
Analizując aktualne podręczniki licealne do WOS czy przedsiębiorczości rzuca się w oczy jak zdawkowo potraktowane są przemiany z 1989 roku. Ta książka powinna być więc lekturą obowiązkową dla liceum i pierwszych lat studiów. Troje autorów związanych z SGH: Jacek Luszniewicz, Wojciech Morawski i Andrzej Zawistowski wykonali bardzo precyzyjną pracę w osadzeniu dynamicznej rozmowy między dawnymi współpracownikami i politykami w doskonale wyjaśnionych realiach historycznych.
Błażej Moder, Fundacja Wolności Gospodarczej
Tym, którzy jeszcze nie czytali chciałbym polecić lekturę choć jednej z poniższych pozycji:
Steven Pinker – „Racjonalność: Co to jest? Dlaczego jej brakuje? Dlaczego ma znaczenie?” (Wydawnictwo Zysk i S-ka, 2021) – Pinker, psycholog kognitywny, językoznawca, profesor Uniwersytetu Harvarda. Jeden z najciekawszych i najbardziej oryginalnych myślicieli. Tym razem bierze na warsztat kwestie racjonalności i pokazuje jakie ma ono znaczenie w życiu prywatnym i sferze publicznej.
Jared Diamond – „Kryzys. Punkty zwrotne dla krajów w okresie przemian” (Wydawnictwo Zysk i S-ka, 2021) – Diamond znany z książek łączących antropologię, biologię i historię, zdobywca nagrody Pulitzera opisuje jak kraje reagują w obliczu kryzysów. Wskazuje, że takie czynniki jak m.in. uznanie własnej odpowiedzialności i boleśnie uczciwa samoocena pomagają uporać się państwom ze spotykającymi je wyzwaniami i przeciwnościami. Warto przemyśleć wskazówki Diamonda w kontekście obecnego kryzysu spowodowanego pandemią Covid-19.
Charles Moore – „Margaret Thatcher. Autoryzowana Biografia”, tomy 3 i 4 (Wydawnictwo Nieoczywiste, 2021) – Moore, angielski dziennikarz i były redaktor m.in. Daily Telegraph i Spectator został wybrany osobiście przez Lady Thatcher do napisania jej biografii. Dzięki temu dostał wgląd w unikalne dokumenty i napisał niesamowitą książkę, która pokazuje „Żelazną Damę” w czasach jej największych politycznych triumfów. W Polsce właśnie ukazał się II tom (podzielony na dwie części) tego monumentalnego dzieła. Warto przeczytać i zrozumieć, jak idee promujące wolny rynek zostały przekształcone w realne działania polityczne.
Richard Pipes – „Czerwone Imperium. Powstanie Związku Sowieckiego” (Wydawnictwo Bellona, 2021) – Pipes był wybitnym sowietologiem pochodzenia polskiego, długoletnim wykładowcą Uniwersytetu Harvarda i doradcą prezydenta Reagana ds. Rosji i Europy Wschodniej. „Czerwone Imperium”, to fascynująca opowieść o rozpadzie Cesarstwa Rosyjskiego i wzniesionego na jego gruzach wielonarodowego państwa komunistycznego. Nie ma chyba lepszego nauczyciela o wschodnim sąsiedzie Polski niż Pipes.
Bryan Caplan & Zach Weinersmith – „Otwarte Granice. Co nauka i etyka mówią nam o imigracji” (Wydawnictwo Freedom Publishing & Instytut Misesa, 2021) – Na koniec propozycja nieoczywista. Nie klasyczna książka, ale powieść graficzna napisana przez Bryana Caplana, profesora ekonomii na Uniwersytecie George Mason w Virginii i badacza w CATO Institute. Autor w niezwykle przystępny sposób pokazuje, że z perspektywy ekonomicznej, społecznej i etycznej nie ma nic lepszego niż otwarte granice. Daje również ciekawe przykłady tego jak mogłaby zostać zaprojektowana efektywna polityka imigracyjna w państwach zachodu.
Marcin Chmielowski, Fundacja Wolności i Przedsiębiorczości
Albert Cossery – „Szyderstwo i przemoc”. Trudno nazwać tę książkę nowością na rynku wydawniczym, jeszcze trudniejsze musi być jednak życie bez przeczytania jej. Moje poprawiło się właśnie w mijającym roku, a natknąłem się na nią przez przypadek. Opowieść o grupie tricksterów umiejętnie i bezlitośnie ośmieszających nadętą, bliskowschodnią satrapię. Polakowi może i powinna kojarzyć się z doświadczeniami Pomarańczowej Alternatywy. Historia opowiedziana w „Szyderstwie i przemocy” ma jednak głębszy sens. Pokazuje nie tylko powszechnie znany fakt, że nadęty balon najłatwiej przebić. Mówi też o opozycji i jej podobieństwach do rządzących. W tym starciu złego z równie złym, jakoś muszą odnaleźć się bohaterowie powieści. Kolorowa zgraja między dwoma żarnami historii. Autora nie posądzałbym o libertarianizm, śmiało jednak należy go zaliczać w poczet krytyków systemu z pozycji na pewno ciekawych i dających do myślenia. A to już prawie to samo.
Marek Tatała, Fundacja Wolności Gospodarczej
W książce „Otwartość: historia postępu ludzkości” Johan Norberg (tytuł org., Open: The Story of Human Progress, Atlantic Books, 2020) przekonuje, że tylko otwarte społeczeństwa mogą na dłuższą metę się rozwijać, i ostrzega przed mrocznymi konsekwencjami społeczeństw zamkniętych. Autor zabiera nas w podróż po różnych regionach świata, aby opowiedzieć powtarzającą się historię – kiedy w danych społecznościach górowała otwartość, to dochodziło do rozwoju. Ich zamykanie się było z kolei źródłem stagnacji, kryzysów i upadków. Pierwsza część książki opowiada o otwartości – na wymianę handlową, na idee, na migracje, co w konsekwencji pozwala na powstanie i funkcjonowanie otwartego społeczeństwa. W drugiej część książki czytamy o barierach dla postępu w społeczeństwach zamkniętych, ale też o tym, co popycha ludzi ku zamykaniu się na innych, plemienności („my” kontra „oni”) i destrukcyjnych dla rozwoju konfliktach. Książka Norberga pokazuje jakie są warunki niezbędne do tego, aby kraj się rozwijał, a ludzie się bogacili, a także jest ostrzeżeniem przed konsekwencjami budowania społeczeństwa zamkniętego. W dzisiejszych czasach to ważne ostrzeżenie dla Polski i wielu innych krajów, w których atakowane są wolność, praworządność i otwartość.