Przez ostatnie prawie 20 lat rządzący podejmowali szereg działań w celu spełnienia kryteriów konwergencji i przyjęcia wspólnej waluty, jednak do tej pory nie wstąpiliśmy jako kraj na formalną ścieżkę reform przygotowujących nas na ten kolejny krok. Jak mówi Marek Tatała, CEO Fundacji Wolności Gospodarczej, obecnie perspektywa przyjęcia euro jest odległa, nie tylko dlatego, że budzi wiele medialnych kontrowersji, ale przede wszystkim, że nie spełniamy żadnego z kryteriów, jakie stawia potencjalne członkostwo w strefie euro. – Te warunki to m. in. stabilne ceny, stabilny kurs walutowy i długotrwała równowaga finansów publicznych. W obliczu bieżących wydarzeń krajowych i światowych Polska tym bardziej potrzebuje silniejszej integracji i zacieśniania relacji z państwami UE, dlatego to właśnie teraz powinniśmy obrać kurs na euro – twierdzi ekonomista. Jak tłumaczy, oznacza to zapoczątkowanie reform, które przyspieszą jednocześnie tempo wzrostu gospodarki, ułatwią poprawę warunków życia Polaków, zwiększą bezpieczeństwo naszego kraju i wzmocnią jego pozycję na arenie międzynarodowej.
Według ekspertów z Fundacji Wolności Gospodarczej, bezczynność w sprawie euro a wręcz powielanie szkodliwych mitów przez rządzących stawia organizacje pozarządowe, takie jak FWG, przed koniecznością wzięcia na siebie odpowiedzialności za przeprowadzanie badań opinii publicznej i rzetelne informowanie o przyjęciu wspólnej waluty w Polsce. Dlatego w ramach kampanii „Kurs na euro” prowadzonej przez Fundację, firma Sotrender prowadzi regularne badania dyskusji internetowych na temat wprowadzenia w Polsce nowej waluty, które publikowane są co kwartał. Na potrzeby badania opracowano autorski wskaźnik monitorujący skłonność Polaków do przyjęcia euro – Indeks Eurosentymentu, przy którym pod uwagę brane są takie czynniki jak: ilość treści dotyczących wejścia do strefy euro opublikowanych w Internecie, stosunek do przyjęcia waluty euro, zaangażowanie zgromadzone pod analizowanymi wzmiankami. W analizie wykorzystano algorytmy sztucznej inteligencji do oznaczania sentymentu wypowiedzi, grupowania wypowiedzi w obszary tematyczne oraz do wyłonienia liderów opinii.
– Pomimo, że pierwszy z raportów Sotrendera otrzymaliśmy w czerwcu 2022, nasze badania obejmują opinie internautów już od lipca 2021 i są niezmiennie monitorowane do dzisiaj. Patrzymy głównie na takie platformy jak Twitter, Facebook, ale również portale informacyjne, biznesowe i polityczne, blogi oraz fora. Pod szczególną uwagę wzięte zostały komentarze pod tymi wpisami, ponieważ to one informują nas o nastawieniu Internautów i emocjach, jakie im towarzyszą, gdy myślą o perspektywie przyjęcia euro w Polsce – wyjaśnia Marek Tatała, zlecający badanie.
Internauci komentują. Euro w Polsce coraz bliżej?
Pierwsza ze szczegółowych analiz obejmowała drugi kwartał 2022 roku. Jak wynikało z raportu, nieprzypadkowo w tamtym okresie na zainteresowanie tematem wejścia Polski do strefy euro wpływała szczególnie wojna w Ukrainie, jak również rosnąca inflacja. Innym popularnym tematem, obecnym w dyskusjach o euro była kwestia suwerenności państwa. Indeks Eurosentymentu wskazał w tamtym czasie na rosnącą aprobatę dla wspólnej waluty wśród internautów – wartość Indeksu (liczonego na przykładzie ostatnich 12 miesięcy) wyniosła 66/100, co oznacza, że wydźwięk dyskusji internetowych już wtedy przechylał się na korzyść przyjęcia euro.

Pozostałą część artykułu wraz z pełnym raportem znajdziesz na stronie naszej kampanii KursNaEuro.pl.